» Blog » Tropic Thunder
27-09-2008 09:37

Tropic Thunder

Odsłony: 49

Tropic Thunder jest świetny. Nie zaskoczył mnie, bo po zwiastunach miałem duże oczekiwania. Ale jeśli ktoś skreślił film "bo Stiller i Jack Black", to może być mile zaskoczony. Oczywiście to film absolutnie nie dla każdego. Wulgarny, krwawy i obrzydliwy, czasem do przesady.

Dawno już nie widziałem tak dobrej komedii. Mieszanka czarnego humoru, absurdu a nawet głupiej komedii, która bawi. Potencjalnie to ostatnie jest najbardziej niezwykłe, bo film jest tak skonstruowany, że sprytnie wstawione sceny rodem z durnych komedii śmieszą. Wrogiem Tropic Thunder są dobre sceny. Film ma kilka tak genialnych fragmentów, tak poniewierających publikę na sali, że te dobre zdają się być po prostu słabe. Tak czy siak film jest nierówny a najgenialniejsza jest jego czołówka, która bierze widza totalnie z zaskoczenia.

Zgodnie z przewidywaniami Robert Downey Jr. grający Kirka "I don't read the script. The script reads me" Lazarusa totalnie deklasuje resztę (świetnie dobranej) obsady. Jest genialny jako czarnoskóry sierżant, jako seryjny zdobywca nagród i jako dude playin' the dude, disguised as another dude!. Jack Black dysponujący mniejszą ilością scen i mniej pojechaną postacią wycisnął z niej 100%. Jest ktoś jeszcze, ktoś kogo wszyscy kochają nienawidzić. Ale nie zdradzę kto, bo twórcy nie używali jego nazwiska w promocji filmu, oraz przyłożyli się solidnie do ukrycia go pod charakteryzacją. Z gwiazd najsłabiej wypada Stiller, dlatego jemu pogratulujemy za scenariusz i reżyserię.

Całość uatrakcyjnia dobra muzyka i rewelacyjne plenery. Kilka scen również może ucieszyć fanów kina wojennego, bo choć prześmiewcze, to świetnie zrealizowane. Jak łatwo się domyślić sporo frajdy sprawi z pewnością śledzenie nawiązań do filmów i Hollywoodzkiego światka.

Podsumowując: I'm a lead farmer, motherfucker!

PS. Twój Stary pokocha ten film za teksty. Chciałbym usłyczeć jak wyją w kinie w komplecie (Józek może się skusisz?).

Komentarze


Tarkis
   
Ocena:
0
Oj, po takiej recenzji grzechem byloby sie nie przejsc :-)
27-09-2008 13:52
Joseppe
   
Ocena:
0
Chętnie bym się skusił. Ale najwcześniejszy termin wyjścia na ten film dla Nas to piątek 17 października :>
27-09-2008 15:21
~Nivo

Użytkownik niezarejestrowany
    .
Ocena:
0
Tropic Thunder = Jaja w tropikach

Wtf?
27-09-2008 17:51
996

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Bywały gorsze.


A właśnie - czasami ciężko było skumać co mówią, ale jak na moje oko naprawdę dobrze przetłumaczony film.
27-09-2008 20:09
Tarkis
   
Ocena:
+1
Gorsze? Chyba nie masz na mysli "Projekt: Monster"? :P

Autentyczny tekst z Cravena w kasie kina:
-E... poprosze bilet na... ten film co sie zaczyna o 20..
-Ale ktory?
-No ten... o potworze... Tarkis wymow za mnie tytul bo ja nie moge

:P
28-09-2008 01:27
996

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
Tak było i wyobraźcie sobie, że Tarkis wyhodował sobie parę włochatych jaj i wymówił "Projekt: Monster" głośno i wyraźnie.
28-09-2008 10:44
Garnek
    Robert Downey Jr.
Ocena:
+1
jest na tak dobry, że w filmie srednio co dwie sceny zapominałem że to on gra tego kolesia grającego kolesia przebranego za innego kolesia :-)
02-10-2008 09:23
Tarkis
   
Ocena:
0
Garnek, chodzi ci o tego farmera ołowiu? :P

"I'm a rooster illusion"
04-10-2008 10:53
neishin
    pi
Ocena:
0
TT wymiata straszliwie. Black jest IMO troszkę porzucony w tej fabule, niemniej jego krótki dialog na temat wiemy czyjej matki wiadomo na co chorej jest boski:D

I'a a lead farmer, motherfucker!
04-10-2008 15:52

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.